#

"Znaki Pamięci"

Niedziela, 31.05.2020

Siedemdziesiąta druga rocznica śmierci Rotmistrza Pileckiego zakończyła trwającą od 13 maja akcję „Znaki Pamięci”, w której wychowankowie naszej bursy w różnej formie wyrażali swoją pamięć o Patronie.

Przede wszystkim ucieszył nas tak duży odzew młodzieży i ich entuzjazm, wyrażający się w udziale w tej akcji, gdyż zaangażowali się w nią wychowankowie wszystkich grup.

Otrzymaliśmy wiele zdjęć, które uwieczniały moment zadumy młodzieży podczas zapalania znicza pamięci, przy kamieniu z tablicą poświęconą Rotmistrzowi, na dziedzińcu naszej bursy.

Wiele grup nadesłało interesujące i nośne w przekazie plakaty, afirmujące Witolda Pileckiego i jego sławne cytaty.

Prezentacja wybranych faktów z życia Rotmistrza z grupy III na pewno wzbogaci naszą filmotekę o Patronie.

Z wielkim uznaniem oglądaliśmy prace plastyczne wychowanków, pracochłonne szkice rysunkowe postaci Pileckiego, wyrażające ich indywidualne przeżycie ze spotkania z tym niezwykłym człowiekiem.

Wielu przeżyć estetycznych i wzruszeń dostarczyły nam prace, które zawierały osobiste przemyślenia o Rotmistrzu, znaczenia jego postawy życiowej i realizowanych wartości, jako wzoru do naśladowania.

Wyrażali je prozą, a także utworami poetyckimi, w których malowali słowami obraz naszego Patrona.

Dziękujemy bardzo za wszystkie nadesłane prace, tworzące łańcuch pamięci kolejnych roczników wychowanków bursy, o naszym bohaterskim Rotmistrzu Witoldzie Pileckim.

 

link do filmu      gr III                                   https://youtu.be/J6V5LrADonY

 

Postać Rotmistrza Witolda Pileckiego pokazuje nam historie, która potrafi zmotywować człowieka. Jak ja odbieram jego osobę na płaszczyźnie inspiracji?

Przede wszystkim, życiorys Rotmistrza daje mi pewnego rodzaju autorytet, który sprawia, że zanim podejmę działania do pewnych spraw, przemyślę jak postąpiłaby osoba Rotmistrza. Jest to można powiedzieć - utożsamianie się z jego życiem i przekonaniami.

Dzięki Patronowi naszej bursy, ilekroć podjąć mam decyzję, zastanawiam się parę razy, mając na względzie jego myśli i przywołując powszechnie znane cytaty z jego wypowiedzi.

 To przecież on daje nam wiele inspiracji do organizowania apeli, zgromadzeń, dyskusji o czasach, w których działał i wartości, którymi się kierował.

Wiem, że ciężko czasami zrozumieć przeszłość, ale to dzięki niej jesteśmy obecnie tu gdzie jesteśmy i żyjemy w kraju, dla którego Rotmistrz Witold Pilecki zdziałał tak wiele, że jestem pewien, że każdy człowiek żyjący w XXI w. musiałby się zastanowić, czy umiałby tak postępować i działać jak nasz wielki autorytet.

Michał Mędrzycki   Grupa VIII

 

Witoldzie Pilecki człowieku wspaniały.
Mimo,  że nie musiałeś, do Auschwitz pojechałeś.
Wielu Polaków dzięki temu nie prowadziło ze śmiercią negocjacji,
Bo z tego obozu, potwierdziłeś wiele znaczących informacji.
Dziś twoje imię jest synonimem odwagi i męstwa,
Dla kogoś twe czyny będą motywacją do zwycięstwa.
Niestety twój koniec nie był godny oddanego bohaterstwa
Usunęli Cię, zrzucając na twe nazwisko liczne oszczerstwa.

                                                         Kacper Maziuk i Gabriel Grochal

 

Bursa Nr 2 w Olsztynie,

z imienia rtm. Witolda Pileckego słynie.

Dzięki tej bursie pamięć o nim nie zginie,

jego krew w żyłach lojalności płynie.

Tu patriotyzmu doznasz w każdej postaci,

kto nie spróbował ten dużo traci.

Jesteśmy pełni podziwu dla takiego Patrona,

którego celem była zawsze obrona.

W naszej podzięce dzis hołd składamy,

czujemy się dumni, że w tej bursie mieszkamy.

                                                                    Grupa IV

 

1948

Opadł już kurz zniszczenia,
rozjaśniały miejskie kurhany
pełne niewinnych dusz.
Jednak mgła nie zniknęła,
tylko barwa się zmieniła.

Czerwień nad Polską,
mrok swój rozpostarła.
Przykuła spojrzenie
kolejnego, wąsatego
Stalowego Czarta.

Na łączkach haniebnych
i w zniszczonych budynkach
czeka sprawiedliwość
w oliwkowych futerkach.

Rotmistrz na stracenie,
za umiłowanie wolności,
za dewizę narodową,
płaci najwyższą cenę.

Huk pistoletu echem się niesie
i wypełnia polską nicość.
Jeden strzał w tył głowy.
to jedna śmierć,
to większy panteon narodowy.
Nie ma takiej siły, co poskromi,
co zabije wolność.
Sprawiedliwość sama się broni,
wie czym jest honor, godność.

Słońce wschodzi na Zachodzie,
tam zwrócone polskie oczy,
tam otucha jest w narodzie
i nie panują pęta niewoli.
Każdy bohater swoim ciałem
umieścił cegłę w pomniku
zwanym ojczyzną.
Zaprawił swoją krwią
i wieczną spuścizną.
Pomnik ten stoi, nie w Krakowie,
nie w Warszawie.
Nie w żadnych innych miejscach.

On raczej stoi dumnie
i pnie się do góry
w naszych polskich sercach.

Damian Woda gr VIII